28.04.2006 :: 14:59
Kocham cię jak powietrze. Jak dziurę w starym swetrze. Jak drzewo na polanie... Po prostu kocham cię... kochanie. Są ludzie, których potrzebuję. Są ludzie, których kocham. I są ludzie tak jak Ty, których się potrzebuje, bo się ich tak bardzo kocha. Kocham Cię jak moją życia drogę, jak posadzkarz podłogę i jak ksiądz zmartwioną niebogę, jezioro Ładoge jak joga - Jodę... Do diabła już bardziej Cię kochać nie mogę! Miłość to słowo piękne i czułe, miłość na świecie wiecznie trwa, miłość to rozkaz zakochanych, lecz czy mi możesz ją dać? Nie szukaj pięknych kwiatów - róż, lecz pięknych serc i dobrych dusz. Bo kochać i kochanym być, to szczęście, dla którego warto żyć. Nie mogę spojrzeć Tobie w oczy. Nie umiem spać przez Ciebie w nocy. Nie jestem w stanie przestać szlochać, bo nie potrafię Cię nie kochać. Gwiazdy, słońce, kwiatów tysiąc wobec Ciebie są nicością. Jesteś wszystkim, co najdroższe, mojego życia miłością. Pragnienie to jedno, a pasja to drugie. Pragnę Ciebie z całego serca, a pasją moją jesteś Ty. Lecz pasja jest częścią tego pragnienia. Tak bliskie, a tak odmienne. Raz tylko człowiek kocha prawdziwie. Raz tylko serce miłością tchnie. Raz tylko w życiu pokochałem i to właśnie Ciebie. Twoje oczy sa jak gwiazdy, nic dziwnego że gdy patrzę na te na niebie, wydaje mi się że widzę Ciebie, że wpatruję się w wszechświat Twoich oczu. Jest pewne imię, na W się zaczyna nosi je pewien chłopak, a Kocha go pewna dziewczyna... :-) KOCHAM CIĘ radośnie, jak Żeromski Przedwiośnie, jak Bośniak Bośnie i kiedy o Tobie śnię, gdy śpię, gdy piję i gdy już ledwie żyję, do Ciebie wyję, jak piskorze się wiję i jak słoń tyję. KOCHAM CIĘ u siebie, u Ciebie, w niebie i w piekle też, jak jeża jeż, zwierza zwierz, jeżozwierza jeżozwierz. Coś o tym wiesz? Ty też? KOCHAM CIĘ jak szpinak, jak karton przecinak, jak wiśnie szpak, jak drewno trak. Tak, tak, tak, tak, ta miłość to mój znak KOCHAM CIĘ drapieżnie, lubieżnie, jak biegacz bieżnię i jak w Ciechocinku tężnię, mężnie orężnie, zamężnie, siermiężnie, jak się głupa rżnie i jak się nie rżnie. KOCHAM CIĘ szczerze, na rowerze, na Riwierze, przy barierze i ruderze, nago i w swetrze, jak kaczka własne pierze, na spacerze, w atmosferze, w dobrej wierze, i tak, że aż mnie cholera bierze. KOCHAM CIĘ tak: jak szpak - na wznak, wspak - jak rak, tak - jak ptak, jak ssaka ssak, może tak, a może tak, domyśl się jak, bo będę tak smutny, jak wrak. KOCHAM CIĘ w zasadzie, w bezładzie, w Ładzie i jak słoń w porcelany składzie, tam, gdzie człowiek o pewnej ogładzie się kładzie, w Słonecznym Układzie, w Nevadzie, Grenadzie i tam, gdzie z piwem stoją kadzie, i gdzie chłop na koniu jedzie po autostradzie. Kocham Cię w locie na płocie w samolocie po robocie i przed, jak kret, jak Szwed, jak Motorhead i jak stary babciny pled, jak Jima - Ted, jak nostalgię Sted i jak Flinstona - Fred. Piękne jest słowo KOCHAM. Piękne jest jego brzmienie. Lecz jeśli się kogoś zdradzi, ciężkie jest jego cierpienie. KOCHAM CIĘ u mnie, w trumnie, bezrozumnie i rozumnie całkiem, gdy biegasz za mną z wałkiem, i gdy włosy usztywniasz białkiem, całkiem zgłupiałem - tak się zakochałem. Przez Ciebie po nocach nie spałam. Przez Ciebie często płakałam. Bo byłeś jedynym chłopakiem, którego naprawdę kochałam. Miłość jest jak rozmowa telefoniczna. Długo czekasz na połączenie, poczym okazuje się, że to pomyłka. Nie mogę serca swego zmienić. Ono oszalałe w ogóle mnie nie słucha. Ciągle bije dla pewnej dziewczyny, z nadzieją, że dziś go wysłucha. Czy wiesz co to jest miłość? Słowo, myśl, pocałunek namiętny? Weź moje serce na poważnie, bo tylko raz przemawia do Ciebie. Kocham Cię jak wiśnie w sadzie, ślimaki w czekoladzie, jak tlen po atomowej zagładzie i jak Władzio Jadzię, w stadzie, w brygadzie, na spartakiadzie i poetyckiej biesiadzie, w balladzie, z nosem w marmoladzie. A Ty nie kochasz mnie w zasadzie... Kocham Cię zmysłowo, fajowo, undegroundowo i soulowo też, bo wiesz, ja też, mam wesz i jak mnie zaraz nie podrapiesz... Boże, dziewucho, Ty też masz wesz... Nie warto w życiu płakać i szlochać. Nie warto w życiu marzyć i śnić. Lecz warto kogoś bardzo pokochać i dla tej miłości cierpieć i żyć. Miłość to piękna rzecz. Dlaczego ludzie tak nią pomiatają? Miłość to skarb prawdziwy, to szczęście, którego nie wszyscy doznają. Poznałam Cię niedawno, Poczułam coś do Ciebie, Odwzajemniłeś to uczucie, Krótko mówiąc było nam jak w niebie. Gdy byliśmy sam na sam, Bicie serca mi mówiło, Że ty jesteś tylko mój. Gdy tuliłeś mnie do siebie, Całowałeś usta moje, Szeptałeś czułe słówka, Zrozumiałam że kocham Cię! "Kocham Cię" Kocham cię bardzo Kocham Cię czule Najbardziej na całym świecie Jesteś kochanie w mym sercu, w myślach i bólu I nie znikaj mi nigdy więcej :-) Ty przychodzisz jak noc majowa... Biała noc, noc uśpiona w jaśminie... I jaśminem pachną twe słowa... I księżycem sen srebrny płynie... Kocham cię... Ufam przeznaczeniu, swym uczuciom, swym pragnieniom i marzeniom. Przeznaczenie zetknęło mnie z Tobą, włada mną jedno uczucie - miłość do Ciebie, pragnę tylko Ciebie, marzę o tym by zawsze być z Tobą. Jesteś moim życia tchnieniem, spełnionym najpiękniejszym marzeniem, słońcem gorącym, kwiatem pachnącym, lekiem ból kojącym, celem życia wiodącym, nieustającą miłością, wielką radością. Życie moje odmieniłaś, każdą chwilę w szczęście zmieniłaś. Będąc z Tobą jest mi jak w niebie, czekam wciąż na Ciebie. Bez Ciebie życie straciło by blask. Nie wiem czy chcesz ze mną chodzić, nie wiem czy chcesz ze mną być. Wiem jedynie, że ja chciałbym w Twoich ramionach bez przerwy tkwić. Każdy twój dotyk - działa jak narkotyk, kiedy jesteś blisko - płonie we mnie wszystko, gdy patrzę na Ciebie - czuję się jak w niebie. Piękne oczka, zgrabny nosek, ładny uśmiech, cudna twarz! Powiedz mi kochanie proszę, czy mi jutro buzi dasz? Zakochałam się w Tobie i brnę dalej w to błoto. Czy wiesz co ja robię? Kocham Cię-IDIOTO! Przez Ciebie po nocach nie spałam, przez Ciebie często płakałam. Bo byłeś jedynym chłopakiem, którego naprawdę kochałam. Wymowa mego ciała jest bliska ideału dzięki Twoim słowom tak bliskim mojej duszy. Przyjdź i nasyć mnie Sobą, niech odżyję, niech zmartwychwstanę ... Chodź w objęcia, w me ramiona, by Twa dusza oszalała, spokoju tu zaznała. Będę Cię tulić i mocno ściskać, aż nabierzesz siły i odwagi, by znów czoło światu stawić. Dla mnie mój los zawsze był nieznany i serce pytało, gdzie jesteś kochany? Góry Cię przyniosły, wśród lata zieleni, jesteśmy jak widać sobie przeznaczeni ... Serce moje kocha Twoje. Ty napełniasz myśli moje. Z Tobą czuję się jak w niebie, bo ja kocham tylko Ciebie. Jesteś jak oddech ziemi, zroszonej rannym deszczem, jesteś słońca promieniem, który świeci mi jeszcze. Jesteś jak słowik, który co wieczór przylatuje, jesteś... I za to Ci dziękuję! Każde z nas swoją drogą szło, aż los połączył je w jedną. Choć mogą być zakręty i brak skrótów w niej, wierzę że razem przejdziemy ją całą, za ręce się trzymając mocno. Miłość jako nasionko leśne z wiatrem szybko leci, ale gdy drzewem w sercu wyrośnie, to chyba tylko razem z sercem wyrwać można. Uśmiechnij się gdy o mnie pomyślisz, kiedy to zrobisz, to mi się przyśnisz. Ja Tobie także pewnej nocy, gdy tylko zamkniesz swe oczy...